Obudzilam sie rano . Nie wiem dlaczego ale bylam przepelniona szczesciem . Wtalam i poszlam do lazienki .
Potem zeszlam na dol do kuchni na sniadanie . Zrobilam sobie tosty. Po zjedzieniu posilku wzielam plecak i wyszlam z domu zamykajac drzwi na klucz. Do szkoly mialam blisko wiec poszlam na nogach . Szlam do szkolyusmiechnieta i bardzo szczesliwa . Na miejscu bylam po okolo 10 minutach , tam spotkalam moich przyjaciol : Emily i Niall'a . Przywitalam ich przytulasem i calusem w policzek , poczym ruszylismy w strone
sali w ktorej mielismy miec lekcje . Zajelismy swoje miejsca , odwrocilam sie w jego strone , znowu go zobaczylam. Usmiechnal sie do mnie slodko przez co sie lekko zarumienilam i odwajemnilam jego gest .
Bylam jeszcze bardziej szczesliwa niz wczesniej . Zadzwonil dzwonek ; do klasy wszedl nauczyciel i rozpoczal pierwsza lekcje. Byla to Geografia. Nudzilam sie troche wiec co chwile spogladalam na Harr'ego ktory tak jak ja nie byl skupiony na lekcji . Spojrzalam na zegarek, czas strasznie sie dluzyl..
Nagle zadzwonil dzwonek . Nareszcie ! Wyszlismy z klasy . Potem lekcje minely niezmiernie szybko .
Wkoncu przyszedl czas do domu. Gdy wrocilam do domu byla godzina 16 . Zjadlam cos na szybkiego i wlaczylam telewizor . Poogladalam go jakies 20 minut. Nagle uslyszalam wibracje w moim telefonie :Harry.
Skad on mial moj numer ?! Po chwili mnie olsnilo , no tak wychdzac z samolotu wymienilismy sie numerami telefonow.. .Otworzylam smsa
''Hey Jessie . Mialabys ochote sie ze
mna dzis spotkac ? xx Harry''
Wystukalam pare literek i wyslalam mu
odpowiedz
'' Bardzo chetnie. O ktorej i gdzie ?
xx Jessie ''
Nie musialam dugo czekac na odpowiedz
bo mòj telefon znòw zawibrowal
'' Badz gotowa o 18 . Przyjade po
Ciebie xx Harry ''
Szybko napisal mu odpowiedz
'' Okey. ''
Poszlam na gore do lazienki i
napuscilam wody do wanny . Poszlam do pokoju , wzielam rzeczy na
zmiane i wròcilam do lazienki . Weszlam do wanny i umylam dokladnie
cialo oraz wlosy .
Po 15 minutach wyszlam z wanny .
Wysluszylam wlosy zostawiajac je rozpuszczone , zrobilam makijaz
ktory zajal mi jak zwykle pòl godziny i wubralam sie w to :
Bylam juz gotowa . Nagle zadzwonil
dzwonek do drzwi . Zeszlam szybkim krokiem na dol chwytajac do reki
telefon i torebke . Otworzylam drzwi a moim oczom ukazal sie Harry .
Byl taki przystojny..... Przywitalismy
sie calusem w policzek poczym wyszlismy z domu zakluczajac drzwi .
Hazza otworzyl mi drzwi pasazera a ja wsiadlam zgrabnie do auta , za
to on okrazyl auto z przodu i rowniez zajal swoje miejsce .
-To gdzie jedziemy ? - spytalam gdy
chlopak ruszyl .
-Chcialem Cie zabrac do parku na spacer
co ty na to ?
-Okej – odpowiedzialam
Po krotkim czasie bylimy juz na miejscu
. Loczek otworzyl mi drzwi a ja wysiadlam z samochodu.
Chlopak chwycil mnie za reke , tak
jakbysmy byli para lecz nia nie bylismy.
Szlismy rozmawiajac o paru rzeczach
Nagle Harry sie zatrzymal.
-Wiemze moze to glupie i za wczesnie
ale ..Kocham Cie ...
-To nie glupie , zreszta ja chyba tez
cos do Ciebie czuje .- odpowiedzialam poczym nasze usta sie zlaczyly
.
Oderwalismy sie od siebie niechetnie po
chwili . Robilo sie juz troche zimno a Harry najwyrazniej to zauwazyl
.
-Robi sie juz troche zimno a jeszcze
jest wczesnie , moze pojedziemy do mnie ?
-Okej . - odpowiedzialam poczym
wrocilismy do samochodu i ruszylismy w strone domu Hazzy .
Szybko znalezlismy sie na miejscu .
Wyszlismy z auta i poszlismy w strone drzwi ktore Harry zwinnie
otworzyl . Weszlismy do srodka . Loczek zlapal mnie w tali i
przyciagnal do siebie namietnie calujac. Wskoczylam mu w ramiona i
poszlismy na gore. Weszlismy do pokoju chlopaka i opadlismy na lozko
nie przerywajac pocalunku . Harry delikatnie zdjal moja koszulke , po chwili ja zrobilam to samo. Szybko pozbylismy sie zbednych ubran ciagle sie calujac . Nagle poczulam jak Harry we mnie wchodzi w skutek czego jeknelam cicho . Poruszal biodrami dosc wolno ale juz po chwili przyspieszyl . Po paru kolejnych pchnieciach doszliszmy . Loczek opadl na lozko a ja sie w niego wtulilam kladzac glowe na jego torsie . Porozmawialismy jeszcze troche poczym zasnelismy
***
Obudzilam sie rano . Harry jeszcze spal
. Zblizylam moje usta do jego i polaczylam je delikatnym pocalunkiem
. Hazza odrazu otworzyl oczy usmiechajac sie .
-Moglbym tak lezec tu z Toba caly
dzien ale niestety trzeba wstac , ja ide wziasc
szybko prysznic – powiedzial poczym
wstal i skierowal sie do lazieki biorac po drodze ciuchy . No tak ja
nie wzielam nic na zmiane . Zdecydowalam sie poczekac w lozku na
Harrego a potem poprosic go o jakies rzeczy . Nagle uslyszalam
dzwiek telefonu . Harry tez go uslyszal i krzyknal tylko z lazieki
zebym przeczytala wiadomosc .
Wzielam jego telefon do reki i
podeszlam pod drzwi lazieki czytajac wiadomosc :
'' Spotkamy sie dzisiaj ? xx
Louis ''
Harry podyktowal mi odpowiedz :
'' Dobra to o 16 w parku . xx
Harry. ''
Po chwili znow przyszedl sms :
''Okey , xx Louis ''
Wrocilam na lozko i nie wiem co mnie
podkusilo zeby poogladac jego zdjecia w telefonie. Weszlam w pierwsza
galerie i przegladalam po kolei zdjecia . Harry byl taki slodki jak
byl maly... Na zdjeciach byl praktycznie wszedzie Harry . Nagle mnie
zatkalo . Natrafilam na zdjecie na ktorym byl Harry calujacy sie z
Louis'em .....
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Hej ! Przepraszam Was bardzo ze mnie nie bylo i ze nie dodawalam postow ale nie mialam mozliwosci. Od teraz nowe rodzialy powinny pojawiac regularnie . ;**
Prosze Was komentujcie !!! 3 komentarze -> nowy rozdial